Umowy podpisywane z deweloperami opiewają często na bardzo wysokie sumy. Jest to wystarczający powód by dokładnie im się przyjrzeć oraz zbadać, czy nie zawierają one tzw. klauzul niedozwolonych, czyli przepisów niezgodnych z prawem.
Jakie nielegalne zapisy można znaleźć w umowach deweloperskich?
W trakcie podpisywania umów z deweloperami, zwracajmy ogromną uwagę na konstrukcje umowy i na wszystkie znajdujące się w niej zapisy. Zdarza się bowiem, że bywają one niekorzystne dla klienta, a nawet niezgodne z prawem.
Wówczas można mówić o klauzulach niedozwolonych. Oto przykłady niektórych z takich nieprawidłowych zapisów w umowach deweloperskich:
- brak możliwości rozwiązania umowy przez klienta,
- bardzo wysokie kary za odstąpienie od umowy,
- wyłączenie zwrotu wpłaconych zapłat za usługi, które nie zostały wykonane lub wykonano je częściowo, w przypadku rezygnacji z umowy,
- narzucanie rozpoznawania sprawy przez sąd niewłaściwy ze względu na miejsce,
- deweloper zastrzega sobie, że może podnieść cenę już po zawarciu umowy, bez prawa klienta do odstąpienia od niej,
- wprowadzenie obowiązku do wykonania zobowiązań przez klienta nawet w przypadku nieodpowiedniego lub niepełnego wykonania go przez dewelopera,
- przyznanie możliwości stwierdzenia zgodności usługi z umową tylko deweloperowi.
Gdzie zwrócić się o pomoc przy oszustwach deweloperskich?
Podobne przykłady można by mnożyć, ponieważ niestety na rynku nie brakuje nieuczciwych deweloperów. Nadzieją na mniejsze możliwości oszustw i niedopowiedzeń w umowach jest tzw. ustawa deweloperska, która ma być zmieniona w lipcu 2022 roku. Wprowadza ona kolejne cenne regulacje chroniące klienta.
Jeśli jednak już teraz zauważyliśmy w naszej umowie podobne zapisy, albo weszliśmy na drogę konfliktu z deweloperem, zwróćmy się o poradę do prawnika, który specjalizuje się w umowach deweloperskich. Wbrew pozorom, na rynku nie brakuje osób o takiej właśnie specjalizacji – niestety wynika to z dużego zapotrzebowania. Koszt takiej usługi prawnej często okazuje się niewspółmiernie mały w stosunku do strat jakie moglibyśmy ponieść w związku z nieuczciwymi zapisami w umowach.